sobota, 30 listopad 2024 13:02

Większość sprzedawców łamie przepisy, sprzedając alkohol w Gliwicach

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Sprzedaż alkoholu w Gliwicach Sprzedaż alkoholu w Gliwicach Fot: pixabay

W Gliwicach przeprowadzono nietypowe badanie, które wskazało na poważny problem. Sprzedawcy w większości sklepów i stacji paliw nie zwracają uwagi na stan klientów kupujących alkohol. Wyniki wskazują, że odpowiedzialna sprzedaż alkoholu pozostaje w dużej mierze fikcją.

Spis treści:

Wyniki badania w gliwickich sklepach

Badanie przeprowadzono w 30 sklepach, marketach i na stacjach paliw. Aż w 77% przypadków "nietrzeźwi klienci" mogli kupić alkohol bez żadnych przeszkód. Na stacjach paliw, gdzie większość klientów to kierowcy, gotowość sprzedaży alkoholu nietrzeźwym odnotowano w połowie przypadków. W małych sklepach osiedlowych sytuacja była najgorsza – 86% sprzedawców nie odmówiło sprzedaży. W marketach tylko w dwóch z 11 badanych kasjerzy zareagowali prawidłowo. Odmówili sprzedaży alkoholu, wskazując na stan klienta. Większość placówek, mimo widocznych oznak nietrzeźwości klientów, dokonała sprzedaży alkoholu bez komentarzy.

Reakcje sprzedawców i świadków

Niektórzy sprzedawcy tłumaczyli swoją decyzję lub zmianę postawy w obecności interweniujących osób. Przykładowe reakcje:

  • "Jest pan nietrzeźwy, piwa nie mogę sprzedać" – odpowiedzialna odmowa.
  • "Ten pan mieszka w pobliżu, na pewno idzie do domu, więc nie ma problemu" – ignorowanie zagrożenia.
  • "Trzeba było się nie odzywać, a teraz nie sprzedam, bo nie chcę mieć problemów" – rezygnacja z transakcji po interwencji audytora.

Jedynie 7 z 30 sprzedawców zachowało się odpowiedzialnie, odmawiając sprzedaży alkoholu widocznie nietrzeźwym klientom. Świadkowie, którzy towarzyszyli badaniu, zauważali, że brak reakcji sprzedawców to częsty problem, zwłaszcza wieczorami.

Problemy z edukacją i wyzwania dla sieci handlowych

Zdaniem Bogusława Prajsnera, przewodniczącego stowarzyszenia "RoPSAN", sieci handlowe nie przywiązują wystarczającej wagi do edukacji pracowników w zakresie odpowiedzialnej sprzedaży alkoholu. Kolorowe naklejki na kasach nie zastąpią szkoleń i interwencji w rzeczywistych sytuacjach. Problem nasila się w okresach świątecznych, gdy wzrasta zapotrzebowanie na alkohol.

Tylko nieliczne sieci starają się monitorować postawy kasjerów. Największym wyzwaniem pozostaje szkolenie pracowników w zakresie asertywnego odmawiania sprzedaży alkoholu osobom nietrzeźwym. Wyniki badania podkreślają pilną potrzebę działań edukacyjnych, szczególnie w miejscach, gdzie odnotowano najwięcej naruszeń. Badanie pokazuje, że odpowiedzialność sprzedawców alkoholu pozostaje kluczowym elementem walki z problemem nietrzeźwych kierowców. Gliwickie sklepy mają wiele do nadrobienia, jeśli chodzi o przestrzeganie przepisów i reagowanie na oczywiste zagrożenia.

źródło: 24gliwice.pl