środa, 19 marzec 2025 13:28

Wyrok w sprawie zabójstwa w Gliwicach

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Wyrok w sprawie zabójstwa w Gliwicach Wyrok w sprawie zabójstwa w Gliwicach fot: pixabay

W Gliwicach doszło do tragicznego zdarzenia, które zakończyło się śmiercią 34-letniego mężczyzny. Sprawcą był 18-letni Arkadiusz J., który podczas szarpaniny na moście nad Kłodnicą wielokrotnie ugodził nożem swojego przeciwnika. Wyrok w tej sprawie zapadł przed Sądem Okręgowym w Gliwicach. Prokuratura uznała go za zbyt łagodny i planuje apelację.

Spis treści:

Arkadiusz J. skazany za zabójstwo

Według ustaleń śledczych oskarżony wracał z dziewczyną Fabienne G. do Gliwic po spotkaniu towarzyskim. Para wysiadła w centrum przesiadkowym, a następnie udała się w kierunku ulicy Zwycięstwa. Po drodze zatrzymali się przy restauracji McDonald, gdzie doszło do konfrontacji z pokrzywdzonym.

34-letni Dariusz G. zaczepił Fabienne G. Na ten widok Arkadiusz J. zareagował natychmiastowo. Doszło do szarpaniny, w której uczestniczyli obaj mężczyźni. Kobieta próbowała ich rozdzielić, lecz po chwili odeszła.

"Oskarżony Arkadiusz J. wraz ze swoją dziewczyną wracali ze spotkania towarzyskiego, podczas którego pokłócili się i zdecydowali o powrocie do Gliwic." - Karina Spruś, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach

"Na ulicy Zwycięstwa, na wysokości posesji numer 23, na moście znajdującym się nad rzeką Kłodnica, kobieta (Fabienne G.) została zaczepiona przez pokrzywdzonego." - Karina Spruś, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach

"Widząc to, oskarżony Arkadiusz J. podszedł do obojga, a następnie pomiędzy nim a pokrzywdzonym wywiązała się szarpanina, podczas której obaj atakowali się wzajemnie." - Karina Spruś, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach

"Fabienne G. początkowo próbowała rozdzielić mężczyzn, jednak widząc, że jej działanie nie odnosi pożądanego skutku, odeszła w kierunku restauracji McDonald." - Karina Spruś, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach

Sekcja zwłok potwierdziła brutalność ataku

Podczas walki obaj zadawali sobie ciosy, kopali się i uderzali. Arkadiusz J. użył noża, powodując liczne rany cięte i kłute. Bezpośrednią przyczyną śmierci było ugodzenie w lewą, tylną część szyi. Spowodowało to uszkodzenie rdzenia kręgowego oraz rozległe krwotoki, prowadząc do natychmiastowego zgonu.

Eksperci medycyny sądowej wskazali, że siła zadanych ciosów była znacząca. Pokrzywdzony nie miał szans na przeżycie.

"Oględziny zewnętrzne zwłok oraz sekcja zwłok pokrzywdzonego wykazały, iż bezpośrednią przyczyną jego zgonu było ugodzenie nożem w lewą tylną część szyi, które spowodowało ranę kłutą i uszkodzenie rdzenia kręgowego." - Karina Spruś, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach

Prokuratura nie zgadza się z wyrokiem

Sąd Okręgowy w Gliwicach uznał Arkadiusza J. za winnego zabójstwa i skazał go na 12 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura uznała go za niewystarczający i zamierza się odwołać.

Śledczy podkreślają, że okoliczności zbrodni wskazują na wyjątkową brutalność, a sprawca działał świadomie i z premedytacją.

Konsekwencje sprawy dla lokalnej społeczności

Tragiczne wydarzenia na ulicy Zwycięstwa odbiły się szerokim echem wśród mieszkańców Gliwic. Wielu z nich uważa, że kara powinna być surowsza. Niektórzy obawiają się, że wyrok może być niewystarczającym ostrzeżeniem dla potencjalnych sprawców podobnych przestępstw.

Sprawa będzie miała dalszy ciąg przed sądem apelacyjnym. Wiele osób z niecierpliwością oczekuje na ostateczne rozstrzygnięcie.

źródło: 24gliwice.pl