Czego się dowiesz:
- Kto został nowym członkiem rady nadzorczej Piasta Gliwice?
- Jakie były reakcje na mianowanie Jarosława Szymczyka?
- Jakie są główne problemy finansowe Piasta Gliwice według władz miasta?
- Co planuje zrobić prezydentka Gliwic w związku z kontrowersjami wokół nowej rady nadzorczej?
Kwestia finansowa i zmiana w radzie
Miasto Gliwice, posiadające większościowy pakiet udziałów w klubie, zainicjowało zmiany w radzie nadzorczej w odpowiedzi na niepokojącą sytuację finansową klubu. Prezydentka Gliwic zwołała walne zgromadzenie akcjonariuszy, które zaowocowało wymianą dotychczasowej rady. Nowi członkowie rady mają za zadanie dokładne przeanalizowanie finansów klubu, które, jak mówi prezydentka, są gorsze, niż zakładano.
"Nie mamy pełnych finansowych danych i to też jest coś, co nas martwi" – Katarzyna Kuczyńska-Budka
Kontrowersje wokół Jarosława Szymczyka
Mianowanie Jarosława Szymczyka wywołało negatywne reakcje zarówno władz miasta, jak i samych kibiców. Prezydentka Gliwice zwróciła się bezpośrednio do Zbigniewa Kałuży, mniejszościowego udziałowca, który nominował Szymczyka, o rezygnację z jego kandydatury w trosce o reputację klubu. Kibice wyrazili swoje niezadowolenie, wieszając w mieście bannery z hasłami krytykującymi tę decyzję.
"Mniejszościowy udziałowiec - Zbigniew Kałuża - skorzystał ze swych uprawnień, jakie gwarantuje mu kodeks spółek handlowych, i wskazał do rady nadzorczej Jarosława Szymczyka. Dlatego dzisiaj, w trosce o wizerunek klubu, zwróciłam się do Zbigniewa Kałuży by zmienił przedstawiciela w radzie nadzorczej" – Katarzyna Kuczyńska-Budka
Obecność Jarosława Szymczyka w radzie nadzorczej Piasta Gliwice pozostaje przedmiotem debaty publicznej. Decyzja o jego pozostaniu lub odejściu z rady będzie miała wpływ nie tylko na wizerunek klubu, ale również na jego dalsze funkcjonowanie w kontekście zarządzania kryzysem finansowym. Ostateczne słowo w tej sprawie należy do Zbigniewa Kałuży.
źródło: tvn24.pl