piątek, 31 maj 2024 13:11

Dzieci odkryły ludzkie szczątki na działce w Łaziskach Górnych

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
ludzkie szczątki na działce w Łaziskach Górnych ludzkie szczątki na działce w Łaziskach Górnych Zdjęcie redakcyjne

Na działce w Łaziskach Górnych dzieci znalazły ludzkie szczątki, w tym czaszkę, które najprawdopodobniej pochodziły z ziemi wywożonej z cmentarza komunalnego. Policja pod nadzorem prokuratury rozpoczęła śledztwo w sprawie możliwego zbezczeszczenia zwłok.

Czego się dowiesz:

  • Skąd pochodziły ludzkie szczątki znalezione przez dzieci w Łaziskach Górnych?
  • Jakie działania podjęła gmina Łaziska Górne po odkryciu ludzkich szczątków?
  • Czym zajmuje się policja w związku z odkryciem ludzkich kości w Łaziskach Górnych?
  • Jakie zabezpieczenia miała firma pogrzebowa przed wywozem ziemi z cmentarza?

Niepokojące odkrycie

Pierwsze zgłoszenie dotarło do policji 28 kwietnia, gdy dziecko przyniosło do domu ludzką czaszkę. W kolejnych dniach, również w maju, rodzice innych dzieci zgłaszali odnajdywanie kości na tej samej działce przy ulicy Kolejowej. Ewa Sikora, rzeczniczka policji w Mikołowie, potwierdza, że sprawą zajęli się śledczy, badając okoliczności, które doprowadziły do tych zdarzeń.

"Groby mogły być likwidowane, firma miała na to zgodę, ale ziemia przed wywiezieniem powinna zostać przesiana, a szczątki ludzkie pochowane we wspólnej mogile." — Ewa Sikora, rzeczniczka policji.

Działania gminy i firmy pogrzebowej

Elżbieta Piecha, sekretarz urzędu gminy w Łaziskach Górnych, wyjaśnia, że firma pogrzebowa, z którą mieli umowę, wywoziła ziemię z likwidowanych grobów, by wyrównać podmokły teren. Po odkryciu ludzkich szczątków władze natychmiast zakazały dalszego wywożenia ziemi, a następnie zerwały umowę z firmą. Firma twierdzi, że ziemia była przesiewana przed transportem, jednak śledztwo ma to zweryfikować.

"Mieliśmy z tą firmą umowę na prace usługowo-porządkowe na cmentarzu komunalnym." — Elżbieta Piecha, sekretarz urzędu gminy

Reakcje i postępowanie

Policja, działając pod nadzorem prokuratury, gromadzi dowody i bada, czy doszło do zbezczeszczenia zwłok. Z firmą pogrzebową nikt jeszcze nie został formalnie oskarżony, a śledztwo wciąż trwa. Właściciel firmy zapewnia, że procedury były przestrzegane, a teren, na który wywożono ziemię, jest dostępny dla wszystkich.

Odkrycie ludzkich szczątków w Łaziskach Górnych wywołało szerokie reperkusje. Lokalne władze, mieszkańcy oraz służby czekają na wyniki dochodzenia, które wyjaśnią wszystkie okoliczności tego niepokojącego zdarzenia i zadecydują o dalszych krokach prawnych oraz możliwości pochowania odnalezionych kości.

źródło: tvn24.pl