Spis treści:
- Studniówka przerwana przez agresję
- Atak na ratownika i interwencja policji
- Stan zdrowia poszkodowanego
- Działania na rzecz bezpieczeństwa ratowników
Studniówka przerwana przez agresję
7 lutego w Paniówkach odbywał się bal maturalny. Zabawa została zakłócona, gdy ratownicy medyczni otrzymali zgłoszenie o nieprzytomnym uczestniku. Po przybyciu na miejsce okazało się, że 24-latek jest przytomny, lecz pod silnym wpływem alkoholu i narkotyków.
Atak na ratownika i interwencja policji
Podczas udzielania pomocy mężczyzna stał się agresywny. Ratownik został kopnięty i doznał urazu kolana. W wyniku obrażeń zakończył dyżur na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach poinformowało, że napastnik używał wulgarnych słów i był agresywny wobec służb. Policja zatrzymała sprawcę, który usłyszał zarzuty.
Stan zdrowia poszkodowanego
Łukasz Pach, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, przekazał informacje o stanie ratownika. Poszkodowany dochodzi do siebie, ale nie wróci do pracy przez dłuższy czas. Postępowanie wobec sprawcy trwa.
"Poszkodowany dochodzi do siebie, ale nie wróci do pracy przez dłuższy czas." - Łukasz Pach
Działania na rzecz bezpieczeństwa ratowników
Ataki na medyków stają się coraz częstsze. Po tragicznej śmierci ratownika w Siedlcach rząd przygotowuje nowe regulacje. Rozważane są surowsze kary, obowiązkowe szkolenia oraz wprowadzenie kamizelek nożoodpornych i kamer.
Ratownicy medyczni apelują o skuteczne środki ochrony. Agresja wobec służb ratunkowych to zagrożenie dla całego społeczeństwa.
źródło: Nasze Miasto