Dramatyczne sceny przemocy domowej, które ostatnio miały miejsce, ponownie rzucają światło na palący problem przemocy w rodzinie. Incydenty, w których sprawcami są zarówno kobiety, jak i mężczyźni, stawiają przed społeczeństwem trudne pytania dotyczące bezpieczeństwa i odpowiedzialności. W ciągu ostatnich dni doszło do kilku tragicznych zdarzeń, które odbiły się szerokim echem w mediach i społecznościach lokalnych.

Niepokojący dym unosił się nad Katowicami, gdy przy ulicy Rzepakowej doszło do groźnego pożaru w hali magazynowej. W akcji gaśniczej uczestniczyło aż 22 zastępy PSP i OSP, starając się opanować ogień, który objął powierzchnię 5 tysięcy mkw. Pożar wybuchł w obiekcie należącym do Farmacolu, jednego z czołowych dystrybutorów środków farmaceutycznych w Polsce, wywołując olbrzymie kłęby dymu, które były widoczne z daleka.