Spis treści:
1. Wypadek w Wielowsi
2. Śmierć strażaka Krzysztofa Marciniszyna
3. Śmiertelne zdarzenie i działania policji
4. Pamięć o druhnie Krzysztofie Marciniszynie
Wypadek w Wielowsi
Do tragedii doszło 22 października 2025 roku w godzinach wieczornych. Pieszy został potrącony przez samochód osobowy na jednej z dróg w miejscowości Wielowieś. Na miejsce skierowano cztery zastępy straży pożarnej, policję i pogotowie ratunkowe. Ratownicy natychmiast rozpoczęli reanimację poszkodowanego. Mimo wysiłków nie udało się przywrócić funkcji życiowych.
Najważniejsze fakty:
- Miejsce zdarzenia: Wielowieś, powiat gliwicki,
- Data: 22 października 2025 roku,
- Jednostki: 4 zastępy straży pożarnej,
- Rodzaj zdarzenia: potrącenie pieszego przez samochód osobowy.
Śmierć strażaka Krzysztofa Marciniszyna
Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Wielowsi poinformowała, że ofiarą wypadku był druh Krzysztof Marciniszyn. Strażak znany był ze swojego poświęcenia i gotowości do niesienia pomocy innym. W komunikacie jednostki napisano, że druh Krzysztof był człowiekiem oddanym służbie i zawsze można było na niego liczyć. Jego koledzy określali go jako osobę serdeczną i zaangażowaną. Strażacy z Gliwic przekazali rodzinie i druhom z Wielowsi słowa wsparcia i współczucia.
„Dziś, w miejscowości Wielowieś, doszło do tragicznego wypadku drogowego, w wyniku którego śmierć poniósł pieszy potrącony przez samochód osobowy. Pomimo natychmiast podjętej reanimacji, życia poszkodowanego nie udało się uratować.” - Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach
Śmiertelne zdarzenie i działania policji
Policjanci pod nadzorem prokuratora pracowali na miejscu zdarzenia przez kilka godzin. Zabezpieczono ślady i wykonano oględziny drogi. 26-letni kierowca samochodu osobowego został przebadany na obecność alkoholu – był trzeźwy. Śledczy ustalają dokładny przebieg i przyczyny potrącenia. Policja zwraca uwagę na trudne warunki oświetleniowe w godzinach wieczornych. W komunikacie podkreślono również, że w okresie jesiennym widoczność pieszych znacząco się pogarsza. Funkcjonariusze apelują do kierowców o szczególną ostrożność i dostosowanie prędkości do panujących warunków.
„Z głębokim smutkiem informujemy, że dzisiaj, 22 października 2025 roku, w skutek tragicznego wypadku na wieczną służbę odszedł nasz druh śp. Krzysztof Marciniszyn. Był oddany swojej strażackiej pasji, zawsze gotów nieść pomoc innym. Jego poświęcenie i zaangażowanie pozostaną w naszej pamięci na zawsze.” - Ochotnicza Straż Pożarna w Wielowsi
Pamięć o druhnie Krzysztofie Marciniszynie
Społeczność Wielowsi i regionu gliwickiego zareagowała z ogromnym smutkiem. Mieszkańcy wspominają druhna jako człowieka życzliwego i pełnego pasji do służby. Brał udział w wielu akcjach ratowniczych i szkoleniach. Zawsze był gotowy do pomocy, niezależnie od pory dnia. Jednostka OSP Wielowieś zapowiedziała uroczyste pożegnanie swojego kolegi. Najbliżsi druhowie podkreślają, że Krzysztof pozostanie w pamięci wszystkich, którzy z nim pracowali. Jego postawa i oddanie służbie będą dla młodszych strażaków przykładem odwagi i poświęcenia.
22 października 2025, godzina 19:40 – W miejscowości Wielowieś dochodzi do potrącenia pieszego przez samochód osobowy. 19:45 – Na miejsce zostają zadysponowane cztery zastępy straży pożarnej, policja oraz pogotowie ratunkowe. 19:50 – Ratownicy rozpoczynają reanimację poszkodowanego mężczyzny. Akcja trwa kilkadziesiąt minut. 20:30 – Pomimo podjętych działań nie udaje się uratować życia mężczyzny. Ofiara zostaje zidentyfikowana jako druh Krzysztof Marciniszyn z OSP Wielowieś. 21:00 – Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi czynności wyjaśniające i zabezpiecza miejsce wypadku. 23:00 – Komenda PSP w Gliwicach wydaje oficjalny komunikat o śmierci druhna. W mediach społecznościowych pojawiają się pożegnalne wpisy OSP Wielowieś.Oś czasu wydarzeń w Wielowsi
„Z ogromnym smutkiem informujemy, że ofiarą wypadku okazał się druh z jednostki OSP Wielowieś. To tragiczne wydarzenie dotknęło całą naszą strażacką rodzinę. Składamy najszczersze wyrazy współczucia rodzinie, bliskim, druhom z OSP Wielowieś oraz wszystkim, których ta śmierć dotknęła.” - Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach
„Gobi, najwyraźniej św. Florian potrzebował cię tam na górze. Miej razem z nim całą rodzinę strażacką w opiece.” - Druhny i druhowie OSP Wielowieś (wpis pożegnalny)
źródło: Śląskie Radio Eska
