Spis treści:
- Interwencja na rusztowaniu ratusza w Tarnowskich Górach
- Badanie i stan mężczyzny po zejściu z konstrukcji
- Czynności policyjne i odpowiedzialność za zdarzenie
- Apel służb i wnioski po incydencie
Interwencja na rusztowaniu ratusza w Tarnowskich Górach
W środę około godziny 21:30 dyżurny tarnogórskiej policji otrzymał zgłoszenie o osobie znajdującej się na rusztowaniu otaczającym ratusz. Na miejsce skierowano patrol oraz zastęp straży pożarnej. Mężczyzna znajdował się na najwyższym poziomie konstrukcji.
W akcji użyto sprzętu ratowniczego. 20-latek został bezpiecznie sprowadzony na ziemię przez służby ratunkowe. Nie doszło do żadnych obrażeń. Żaden przechodzień nie został poszkodowany.
Na miejscu obecni byli również ratownicy medyczni, którzy oceniali stan uczestnika zdarzenia.
Badanie i stan mężczyzny po zejściu z konstrukcji
Badanie przeprowadzone po akcji wykazało, że mężczyzna nie potrzebował specjalistycznej pomocy. Stwierdzono obecność około 2 promili alkoholu w organizmie.
Nie stwierdzono urazów. Mężczyzna był kontaktowy. Został przewieziony do izby wytrzeźwień.
Spędził noc w placówce pod nadzorem personelu. Nie stwarzał zagrożenia dla innych osób po zakończeniu akcji.
Czynności policyjne i odpowiedzialność za zdarzenie
Policjanci prowadzą czynności wyjaśniające. Mężczyzna będzie odpowiadał za wykroczenie związane z nieodpowiedzialnym zachowaniem w przestrzeni publicznej.
Sprawdzane są także kwestie związane z zabezpieczeniem miejsca. Policja weryfikuje, czy rusztowanie było odpowiednio oznakowane oraz czy osoby odpowiedzialne za jego montaż dochowały procedur.
Analizowane są:
- oznaczenia ostrzegawcze
- dostępność dla osób postronnych
- prawidłowość zabezpieczeń technicznych
Apel służb i wnioski po incydencie
Służby apelują o rozsądek w przestrzeni publicznej, zwłaszcza przy obiektach w trakcie prac remontowych. Wchodzenie na konstrukcje bez uprawnień to nie tylko wykroczenie, ale i realne zagrożenie zdrowia.
Nieautoryzowany dostęp do rusztowań lub placów budowy może skutkować wypadkiem. Strażacy oraz policjanci przypominają, że każda taka akcja wymaga zaangażowania ludzi i sprzętu, który w tym czasie może być potrzebny gdzie indziej.
Zdarzenie pokazuje, jak ważna jest prewencja oraz odpowiedzialność w przestrzeni miejskiej. Bezpieczne zakończenie tej sytuacji nie zwalnia z konieczności wyciągnięcia konsekwencji.
źródł: Dziennik Zachodni